Energa z wynikami za IV kwartał 2022 r.
Spółka Energa, należąca do grupy kapitałowej PKN Orlen, poinformowała w lutym 2023 roku o wstępnych wynikach za IV kwartał 2022. Okazało się, że zanotowała w tym okresie stratę netto rzędu 633 mln zł, wobec straty 26 mln zł przed rokiem. W całym 2022 roku zysk netto spółki osiągnął pułap 960 mln zł, wobec 937 mln zł przed rokiem.
Giełdy w USA w dół po publikacji danych z rynku pracy
W pierwszym tygodniu lutego okazało się, że amerykańscy pracodawcy utworzyli ponad pół miliona nowych miejsc pracy, zamiast przewidywanych 185 tys. To z kolei wzbudziło niepokój wśród inwestorów o to, że Fed może chcieć mocniej zacieśnić politykę monetarną, co oznaczałoby zwiększenie aktualnie obowiązujących głównych stóp procentowych. Jerome Powell powiedział wówczas, że restrykcyjna polityka będzie musiała jeszcze trochę potrwać.
Jastrzębi ton, w jakim wypowiadali się członkowie FOMC – Federalnego Komitetu Otwartego Rynku – spowodował, że giełdy w USA sprowadzone zostały w dół.
Sytuacji nie poprawił odczyt inflacji w USA z II tygodnia lutego tego roku. Pojawiły się ponownie obawy inwestorów o mocniejsze zacieśnianie polityki monetarnej przez Fed. Inflacja wyhamowała do 6,4 proc. rok do roku, po odczycie z grudnia na poziomie 6,5 proc. Członkowie Fed wypowiadali się o konieczności podniesienia głównych stóp procentowych o 50 punktów bazowych.
Ostatecznie na koniec lutego Fed podniosło stopy procentowe, ale nie w takim wymiarze – o 25 punktów bazowych. Inwestorzy zareagowali na to pozytywnie, co spowodowało wzrosty obserwowane na Wall Street i indeksie giełdowym NASDAQ. Najmocniej rosły spółki technologiczne. Rentowność obligacji na rynka bazowych malała.
GPW w nienajlepszej kondycji
Po pierwszym tygodniu lutego 2023 roku w ocenie stanu GPW widoczny był niepokój analityków. Wszystko przez to, że indeksy warszawskiej giełdy zaliczyły spadkowy okres. Indeks giełdowy WIG20 po stratach z początku tygodnia, odbudował się w środę i czwartek, ale tylko po to, by na koniec tygodnia znów znaleźć się pod przysłowiową kreską.
Nieprzypadkowo inwestorzy wycofywali swój kapitał z GPW. Wszystko przemawiało za tym, że GPW wchodzi w fazę bessy. Odczyt inflacji pokazał, że ceny w Polsce rosną rok do roku w tempie ponad 17-procentowym, co i tak było wynikiem nieco niższym od wcześniejszych oczekiwań ekonomistów.
Ruch w kierunku osłabiania złotego
Pierwszy tydzień lutego upłynął pod znakiem dalszego osłabiania się złotego, co było skutkiem umacniania się dolara na rynku walutowym Forex. Mocne dane rynku pracy w USA wyniosły na kolejne szczyty wartość USD. Słabł euro dolar. W połowie lutego para EUR/USD spadła z 1,09 z początku miesiąca do 1,06. Natomiast w ostatnim tygodniu lutego euro jeszcze mocniej osłabiło się względem dolara amerykańskiego. Średni kurs w parze EUR/USD wyniósł 1,05.
Na niekorzyść polskiego złotego działał komunikat rzecznika Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie umów kredytowych (chodzi o kredyty frankowe). Jednak na koniec miesiąca sytuacja uległa pewnym zmianom. Zahamowano wzrost euro względem złotego, do czego przyczyniła się poprawiająca się pozycja dolara amerykańskiego. Jeśli USD się umacnia, w parze z nim umacnia się też złotówka. Od szczytów wyceny oddalały się zarówno frank szwajcarski, jak i funt brytyjski.
Spadki na giełdach kryptowalutowych
Pod koniec lutego 2023 roku analitycy rynków kryptowalutowych donosili, że rynkiem wstrząsnęły gwałtowne spadki głównych tokenów do lokalnych zakresów wsparć cenowych. Nie ominęły one również króla kryptowalut Bitcoina. Na początku lutego BTC wyceniane było dokładnie na poziomie 23 723 dolarów. 20 lutego miał miejsce szczyt na poziomie 24 829 dolarów, co oznacza wzrost o 4,6 proc. Niestety, ale na koniec lutego BTC obniżyło swoją wycenę poniżej granicy z początku tego samego miesiąca 23 025 USD. Minimum miało miejsce 25 lutego – wyniosło 22,5 tys. USD za 1 BTC.
Ropa naftowa coraz tańsza
Pozytywne informacje dla kierowców i branży transportowej, a wraz z nią dla konsumentów płyną z rynku surowców. Ropa naftowa wyraźnie tanieje. Na koniec lutego 2023 roku za baryłkę ropy naftowej Brent na giełdzie w Londynie trzeba było zapłacić 82,17 dolarów, a za baryłkę WTI na giełdzie w Nowym Jorku – 75,87 dolarów. To znacznie mniej niż przed rokiem. W dniu napaści Rosji na Ukrainę baryłka ropy Brent kosztowała 99 dolarów, a WTI – 92,8 dolarów. W kulminacyjnym momencie w ciągu roku zdrożały one odpowiednio do 130 i 140 dolarów.