Data dodania: 1 stycznia 2025 r. / Aktualizacja: 31 grudnia 2024 r.

Kopanie kryptowalut – czy jeszcze się to opłaca w 2025?

Kopanie kryptowalut Źródło: DALL-E

Kryptowaluty ciągle przyciągają nowych inwestorów i osób zainteresowanych nowymi technologiami. Świat kryptowalut rozwija się dynamicznie i bardzo się zmienił od debiutu Bitcoina. Z tego artykułu dowiesz się, czym jest kopanie kryptowalut, jak działają kryptokoparki i czy jest to jeszcze opłacalne. Sprawdź, czy inwestycja w koparkę kryptowalut pozwoli Ci zmaksymalizować swoje zyski.

Na czym polega kopanie kryptowalut?

Kopanie kryptowalut (z ang. mining) to proces, który polega na pozyskiwaniu przez „górników” nowych kryptowalut. Mogą to robić na dwa sposoby.

Pierwszym jest wykorzystanie mocy obliczeniowej swojego sprzętu. W tym przypadku mamy do czynienia z algorytmem Proof of Work. W ten sposób działa np. Bitcoin. Górnicy otrzymują nagrodę w postaci kryptowaluty za znalezienie odpowiedniego hasha. Polega to na rozwiązaniu skomplikowanych zadań matematycznych. Kiedy rozwiązanie zostanie zatwierdzone, górnik otrzyma swoją nagrodę, a do blockchaina zostanie nowy blok.

Istotne jest to, że nie każde rozwiązanie jest nagradzane. Wygrana jest przyznawana tylko tym, którzy znajdą końcowy hash. Oznacza to, że możesz zainwestować w prąd i drogi sprzęt do kopania kryptowalut, a nie dostać swojej premii. Wynika to z faktu, że z czasem ilość nagród się zmniejsza. Rozwiązaniem tego problemu może być wspólne kopanie z innymi górnikami i podział wygranej (tzw. pule wydobywcze z ang. pool mining).

Drugi rodzaj wykorzystywanego algorytmu to Proof of Stake, na który przeniesiono Ethereum. W tym procesie nie ma górników, za to są stakerzy lub walidatorzy. Angażują oni swoje kryptowaluty na określony czas, żeby wspierać sieć w tworzeniu nowych bloków i zatwierdzaniu transakcji.

Główną zaletą tego algorytmu jest brak wydatków na sprzęt do kopania cyfrowych monet. Jednak każda sieć ma swoje wymagania i na początek musisz kupić daną kryptowalutę. Aby stać się walidatorem w Ethereum, najpierw musisz zainwestować w 32 ETH. W przeliczeniu według kursu Ethereum z grudnia 2024 r. to wydatek w wysokości ponad 400 tys. zł!

Jak działa koparka kryptowalut?

Zacznijmy od tego, że koparka kryptowalutowa to urządzenie przypominające komputer, które ma dużą moc obliczeniową. Standardowe komputery i laptopy nie nadają się do kopania różnych kryptowalut. Kluczowymi elementami odróżniającym koparki od innych urządzeń to  przede wszystkim wydajne karty graficzne, mocne procesory i rozbudowany system chłodzenia.

W takim razie jak działa koparka kryptowalut? Zamienia ona dostarczaną energię elektryczną na moc obliczeniową, żeby rozwiązywać zadania kryptograficzne do tworzenia nowych bloków w łańcuchu. Wydajność koparki jest mierzona poprzez hashpower i hashrate. Im są one wyższe, tym większa szansa na otrzymanie nagrody.

Kopalnie krypto a zużycie energii – GPU, ASIC, czy chmura?

Jaki sprzęt wybrać, żeby maksymalizować efektywność i zyski, ograniczając przy tym koszty zużycia prądu? Do wyboru masz 3 opcje:

  1. GPU (Graphics Processing Unit) to mocne karty graficzne, które mają uniwersalne zastosowanie. Pozwalają wykorzystać sprzęt do kopania jak zwykły komputer. Poza tym koparki GPU mogą wydobywać różne kryptowaluty. Co najważniejsze są również mniej awaryjne niż ASIC. Główną wadą kart graficznych jest wysokie zużycie energii elektrycznej.
  2. ASIC (Application-Specific Integrated Circuit) to układy scalone zaprojektowane wyłącznie do kopania kryptowalut określonego typu. Używa się ich przede wszystkim do pozyskiwania Bitcoina. AISIC są energooszczędne i zwiększają opłacalność wydobycia. Jednak to drogi sprzęt. Czas zwrotu z inwestycji może być długi w połączeniu z kosztami zakupu i wysokimi cenami prądu.
  3. Chmura nie wymaga fizycznego sprzętu, bo wynajmujesz go od platformy wydobywczej. To wygodne rozwiązanie, dzięki któremu unikasz bezpośredniego ponoszenia kosztów zakupu urządzenia. Możesz wynająć określoną część mocy obliczeniowej. Zyski kopalni dzielone są proporcjonalnie do wykupionej przez użytkowników mocy obliczeniowej. Jednak w dłuższej perspektywie to rozwiązanie jest mało opłacalne. Raz, bo płacisz cały czas abonament, a dwa, że łatwo trafić na oszustów.

Aby podjąć decyzję, jaka opcja będzie dla Ciebie korzystna, warto skorzystać z kalkulatorów opłacalności kopania kryptowalut. Aby zmniejszyć koszty wydobycia, warto zainwestować w odnawialne źródła energii lub skorzystać z chmury.

Pamiętaj, że ten proces jest skomplikowany i kosztowny. Jego efektywność zależy ostatecznie od wydajności sprzętu i lokalnych cen energii.

Opłacalność kopania kryptowalut w 2025 roku

Kopanie kryptowalut się opłaca, o ile jest spełnionych kilka warunków. To, co należy wziąć pod uwagę, nim wejdziesz w rynek kryptowalut, to odpowiedź na poniższe pytania:

  1. Jakie są koszty energii elektrycznej? Im ceny za prąd wyższe, tym wydobycie kryptowalut jest mniej opłacalne.
  2. Jaka jest cena kryptowaluty? Wyższe ceny np. za BTC oznaczają większe zyski z kopania.
  3. Na jakim poziomie jest trudność wydobycia? Tam, gdzie jest większa konkurencja, tym trudniej o nagrodę.

Kopanie kryptowalut nadal jest opłacalne. Jednak wymaga przygotowania szczegółowej analizy zysków i strat. Alternatywą dla znanych sieci blockchain może być wydobywanie mniej popularnych kryptowalut. Wiąże się to z większym ryzykiem, jednak obniża trudność kopania.

Co warto wiedzieć o wydobywaniu Bitcoina i innych kryptowalut?

Przede wszystkim wydobywanie kryptowalut to skomplikowany proces, który wymaga wydajnego sprzętu. Sam Bitcoin jest coraz mniej opłacalny, ponieważ z każdym halvingiem (z ang. przepołowienie) wartość nagrody spada o połowę. Ten proces ma za zadanie kontrolować podaż cyfrowej monety. Wynika to z ograniczonej ilości monet, która wynosi około 21 mln. Szacuje się, że pełne wydobycie BTC nastąpi w 2140 r.

Halving to mechanizm zmniejszający o połowę wartość nagrody. Każde zmniejszenie nagrody przypada co 4 lata.

Innym zabezpieczeniem utrzymania stałego tempa wydobywania Bitcoina jest zmiana trudności tworzenia nowych bloków. Odbywa się to, co około 2 tygodnie. Dokładając do tego dużą konkurencję, coraz trudniej otrzymać nagrodę za wydobycie. Opłacalność kopania zależy od kraju i cen utrzymania sprzętu. Dlatego tak ważne jest przeanalizowanie kosztów, bo może się okazać, że przewyższą one planowane zyski.

Dlatego, jeżeli interesuje Cię wydobywanie w algorytmie PoW, to nie zapomnij poznać też inne kryptowaluty. Na rynku znajdziesz m.in. Dogecoina, Litecoina, czy Ethereum Classic, które możesz porównać pod kątem trudności wydobycia dla swojej koparki.

Sprawdź ranking giełd kryptowalut i zobacz, gdzie warto kupować krypto.

Czy warto zacząć kopać kryptowaluty w 2025 roku?

Obecnie kopanie kryptowalut jest wyzwaniem dla górników. Szczególnie jeżeli chodzi o coiny takie jak BTC. Wybór mniej popularnych kryptowalut to z kolei większe ryzyko, czy inwestycja w ogóle się zwróci. Dlatego w tym przypadku ważna jest analiza i czy masz dostęp do taniej energii elektrycznej. Pomóc mogą tutaj odnawialne źródła energii i nowoczesny sprzęt.

Świat kryptowalut charakteryzuje się wysoką zmiennością. Można było zaobserwować, jak Bitcoin przekroczył magiczną granicę 10 tys. USD. Nie pozostał tam na długo i nie ma gwarancji, że tam wróci.

Do maksymalizacji zysków z kopania kluczowe jest poznanie rynku, ustalenie strategii i posiadanie odpowiedniego sprzętu. Nagrody to kusząca opcja, ale powiększająca się konkurencja i rosnące ceny energii nie napawają optymizmem. Dlatego mimo wszystko rozważ też opcję zainwestowania w kryptowaluty działające na algorytmie PoS. Szczególnie jeżeli dołączysz do innych użytkowników w ramach pool miningu, to masz większe szanse na otrzymanie premii. Możesz to potraktować jak odłożenie pieniędzy na lokatę czy inwestycję w akcje. Jednak nie zapomnij o tym, że kryptowaluty są bardziej podatne na zmienność. Co za tym idzie, są również bardziej ryzykowne.

Ocena artykułu
Oddaj głos, bądź pierwszy!

Powiązane artykuły


Dolar amerykańskiRanking
Brokerów FX
BitcoinRanking
Giełd Kryptowalut